sobota, 26 kwietnia 2014

takie przebudzenia :)




"Karm mnie, kochaj mnie i nie opuszczaj"
Garfield

2 komentarze:

  1. Tak jakoś przyszedł mi do głowy wiersz W. Szymborskiej "Kot w pustym mieszkaniu" Wiersz jest przepięnie smutny i refleksyjny, zamieszcam fragment:
    Umrzeć - tego nie robi się kotu.
    Bo co ma począć kot
    w pustym mieszkaniu.
    Wdrapywać się na ściany.
    Ocierać między meblami.
    Nic niby tu nie zmienione,
    a jednak pozamieniane.
    Niby nie przesunięte,
    a jednak porozsuwane.
    I wieczorami lampa już nie świeci.
    Słychać kroki na schodach,
    ale to nie te.
    Ręka, co kładzie rybę na talerzyk,
    także nie ta, co kładła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo lubię Szymborską... a ten wiersz należy do moich ulubionych :)

      Usuń